Zaczerwienienie, dokuczliwe swędzenie i pieczenie w podrażnionym miejscu, egzema, a nawet zaawansowane zapalenie skóry… Dla części z nas zakupy na miejskim bazarku mogą przynieść opłakane skutki. Co jest źródłem niepokojących zmian skórnych? Jak walczyć z nieestetycznymi wykwitami, które mogą skutecznie obniżać pewność siebie i powodować uczucie dyskomfortu? Sprawdź!
Kłopotliwe uczulenie na biżuterię
Uczulenie na biżuterię jest niczym innym, jak alergią na nikiel – srebrzysty metal, który jest na szeroką skalę rozpowszechniony w naszym otoczeniu. Alergicy borykający się z alergią niklową muszą zwracać uwagę nie tylko na sztuczne błyskotki. Potencjalnym zagrożeniem dla każdej osoby nadwrażliwej na jony niklu są przedmioty, których non-stop używamy na co dzień – sprzęt AGD, sztućce, klamki, monety, igły, zamki błyskawiczne. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że nikiel obecny jest również w pokarmie oraz kosmetykach o mocnej pigmentacji, a alergia niklowa może przybierać również formę pokarmową.
Jak walczyć z uciążliwą alergią?
Pierwszym etapem walki z alergią niklową jest maksymalne ograniczenie kontaktu z alergenem. Niestety, konieczne będzie pozbycie się ze szkatułki taniej biżuterii. Warto bliżej przyjrzeć się wyposażeniu w kuchni – sztućce i garnki z wytłoczonym symbolem 18/10 powinny zostać wymienione na antyalergiczne modele. Aby chronić swoją skórę, warto pokryć guziki spodni cienką warstwą przezroczystego lakieru. Kolejnym etapem kuracji jest miejscowe stosowanie preparatów barierowych. W dobrych aptekach znajdziesz nowoczesne maści i kremy tworzące na skórze ochronny film, który uniemożliwia szkodliwym jonom wnikanie w głąb skóry