Wyprawy w góry powinny dostarczać maksimum satysfakcji. Bez wrzeszczących dzieci na stoku, bez irytujących wyciągów krzesełkowych, bez płacenia za możliwość zjechania ze stoku wraz z tłumem innych osób. Wycieczki skiturowe pokazują, że można zapłacić więcej, ale przynajmniej doskonale wiedzieć, za co się zapłaciło!
Skitury – czyli co?
Wycieczki skiturowe organizowane w najróżniejszej formie, najczęściej są jednodniowe. To „dzikie”, ale kontrolowane przez przewodnika wyprawy w wysokie góry. Tam, gdzie mało kto dociera, wysiada ekipa skiturowców, którzy przeszli przez szkolenia skiturowe. Zaczynają się wspinać mając na nogach specjalny osprzęt. Następnie, po wejściu na szczyt – wpinają narty i zjeżdżają z nich, nie mając wokół siebie praktycznie nikogo i podziwiając puste, wspaniałe górskie krajobrazy. Taka przyjemność jednorazowo kosztuje kilkaset złotych, ale znajduje się na nią coraz więcej chętnych narciarzy.
Po co się szkolić?
Przygotowanie do wycieczki skiturowej polega nie tylko na wyrobieniu sobie kondycji na orbitreku i skompletowaniu osprzętu. To także wymóg, aby przejść szkolenia skiturowe, które bardzo skrupulatnie wyjaśnią wszelkie niebezpieczeństwa i trudności, jakie mogą wystąpić na szlaku. Góry są bardzo nieprzewidywalne, jak również tatrzańska pogoda. Dlatego też szkolenia skiturowe opierają się w dużej mierze na przeszkoleniu z zakresu bezpieczeństwa lawinowego. Uczestnicy dowiadują się, w jaki sposób poruszać się na szlaku, aby nie zgubić swojego opiekuna ani reszty grupy. Dowiedzą się, jak zachowywać się wobec fauny i flory Tatrzańskiego Parku Narodowego. W trakcie tych szkoleń można też się nauczyć podstaw pierwszej pomocy, umiejętności poruszania się w sprzęcie narciarskim. Ważnym elementem jest nauczenie się technik zjazdu i pokonywania zakrętów w nartach. Takie zjazdy to przecież coś zupełnie innego niż równy, szeroki stok narciarski!
Czy warto?
Wielu uczestników przyznaje, że wycieczki skiturowe są jedną z najpiękniejszych i najbardziej ekscytujących rzeczy, jakie im się w życiu przytrafiły. Pozwalają dobrze poznać siebie samego, wsłuchać się w siebie podczas wielogodzinnego marszu. Umożliwiają napawanie się pięknem Tatr w spokoju, bez krzyczących dookoła tłumów turystów. Wielu turystów sądzi, że skitury to najlepszy z możliwych sposób na poznawanie piękna Tatr z tej właściwej, mniej turystycznej strony. Trudno się z nimi nie zgodzić – szczególnie że każda forma aktywności fizycznej w górach jest zawsze lepsza niż bierne spacery po mieście.
Więcej informacji znajdziesz na stronie szkolenia skiturowe.